Niech Hiszpania słynie ze słonecznej pogody, popołudniowego snu i innych przyjemności, jednak obcokrajowcy na początku będą mieli tu trudności. Jak każdy kraj, musisz się do tego przyzwyczaić, zaaklimatyzować - w dosłownym i przenośnym znaczeniu tego słowa. Aby przyspieszyć ten proces, sugerujemy skorzystanie z dziesięciu life hacków, które przygotowaliśmy dla obcokrajowców.
- Korzystaj z dostawy żywności i towarów do domu. Będzie to wydawać się dziwne dla mieszkańców Rosji i krajów WNP, ale w dużych hiszpańskich miastach można nie tylko kupować żywność, artykuły gospodarstwa domowego i paszę dla zwierząt, ale również dostarczyć je kurierem. Usługa może być bezpłatna, jeśli nie przekroczyłeś minimalnego limitu zakupów lub kosztuje od pięciu do dziesięciu euro. W każdym razie jest wart swojej ceny: oszczędzasz czas, nie stając w kolejkach do supermarketów i nie ciągnąc na przykład worków wypełnionych kotami. Druga jest szczególnie doceniana przez mieszkańców drapaczy chmur czy domów na wzgórzach!
- Znajdź najlepiej sprzedające się warzywa, ryby i mięso w okolicy. To proste: zapytaj sąsiadów lub poszukaj sklepów, w których zawsze jest wielu kupujących. Gdy znajdziesz takich kupców, naucz się ufać ich gustom! Guru produktów podpowie Ci, jakie smakołyki wziąć w tym sezonie, jakie dania z nich zrobić, a nawet pomogą w gotowaniu!
- Brakuje jedzenia i rzeczy z domu? Oferuje strony internetowe i sklepy importowe, które znajdują się w dowolnym większym mieście. Zanim odwiedzisz drugą, przygotuj się mentalnie na wysokie metki. Widząc je, zrozumiesz: zabieranie rzeczy ze sobą na loty nie jest takim złym pomysłem.
- Nie każdy sklep to supermarket , nawet jeśli sam siebie nazywa tak. Jeśli placówka jest malutka, działa od dziewiątej rano i po dziewiątej wieczorem, to jest to raczej sklep spożywczy. Przygotuj się na zawyżone i opóźnione płatności!
- Kup wózek na zakupy! Tak, wygląda głupio, ale przyda się. Nic dziwnego, Hiszpanie, używam go od małego do wielkiego. Niezbędny na zakupy!
- Przedłużacze. Miejscowi często nie mają gniazdek elektrycznych. Choroba jest bardziej dotknięta starymi domami, chociaż pojawia się również w nowych. W każdym razie bez przedłużaczy w Hiszpanii się nie obejdzie! Radzimy kupić nie zwyczajny, ale wbudowany zegar: taki, który wyłącza elektronikę o określonych porach dnia
- Filtr do wody. Środek czyszczący uciszy Twój pobyt w Hiszpanii. Nie musisz biegać do sklepów po butelki ani cierpieć z powodu twardej wody, która często spotykana jest w dużych miastach. Jeśli masz wrażliwą skórę głowy i włosy, zalecamy zainstalowanie go pod prysznicem!
- Noś wygodne buty! Mieszkasz w Hiszpanii, co oznacza, że będziesz dużo chodzić. Dlatego lepiej zabrać ze sobą lub kupić buty, które są równie wygodne i przyjemnie wyglądające. Jest wart swojej ceny! Po prostu nie noś tenisówek – nadają się na lokalne siłownie, ale nie na ulice.
- Dysponuje transportem publicznym! Hiszpańskie autobusy, pociągi i metro to niezawodny i niedrogi transport. Nie ma znaczenia, czy musisz jechać do miasta, czy dalej, ponieważ transport publiczny jest lepszy niż samochody. Porzucając to drugie, pozbawiasz się takich „radości”; jako nawigator, kierujący Cię na stare, nieistniejące już drogi i złych hiszpańskich kierowców.
- Nie oszczędzaj na karcie podróżnej wielokrotnego użytku. Poważnie, nie kupuj biletu na jedną podróż: w Hiszpanii jest to zalegalizowana forma rabunku. Bilety jednorazowe są zwykle dwa razy droższe: kosztują ponad dwa euro, a abonament na dziesięć przejazdów – jedno euro. Przynajmniej są to ceny w momencie publikacji.